niedziela, 14 grudnia 2014

„W śnieżną noc” - Maureen Johnson, John Green, Lauren Myracle



Książka jest zbiorem opowiadań trzech najbardziej kultowych i popularnych autorów literatury młodzieżowej - Lauren Myracle, Maureen Johnson i oczywiście Johna  Greena. Tłem akcji są święta i największa od 50 lat śnieżyca. Warunki atmosferyczne i magia świąt są sprawcami miłosnych i romantycznych zdarzeń, które przytrafiają się naszym bohaterom. Punktem wyjścia jest zatrzymanie pociągu na skutek śnieżycy w Gracetown. Poznajemy wtedy bohaterów, którzy mają wpływ na ciąg powiązanych ze sobą wydarzeń. Mimo że każde z opowiadań jest poświęcone innemu bohaterowi, to ich historie są ze sobą powiązane, a akcja toczy się w praktycznie jednym miejscu: Gracetown- kawiarni Waffle House, w domach bohaterów lub w Starbuksie. 
Pierwsze opowiadanie autorstwa Pani Johnson to historia dziewczyny o naprawdę nietypowym imieniu…. Jubilatka. Dziewczyna w wigilię Bożego Narodzenia dowiaduje się, że jej rodzice brali udział w publicznej awanturze i zostają aresztowani, przez co plany na święta, które miała spędzić ze swoim chłopakiem, legły w gruzach. Drugie, autorstwa Johna Greena, ukazuje historię przyjaciół, którzy w śnieżną noc odkrywają od lat chowane do siebie uczucia. Trzecie - i moim zdaniem najlepsze opowiadanie - to historia młodej baristki pracującej w Strarbuksie, która podobnie jak Scrooge z „Opowieści wigilijnej” doświadcza bożonarodzeniowego cudu.
Myślę, że jeśli czytając te krótkie historie, spodziewacie się niesamowicie głębokich refleksji niczym w „Alchemiku”, niestety, zawiedziecie się. Książka jest po prostu lekką i przyjemną lekturą, iskrzącą inteligentnym dowcipem, która opowiada o nastoletnich miłościach i magii świąt. Nie brak tu także od czasu do czasu cienia melancholii. „W Śnieżną noc” czyta się bardzo szybko i - trzeba przyznać – lektura wspaniale wprowadza w świąteczny nastrój i jest bardzo optymistyczna. Oprócz miłości, która jest głównym motywem powieści, mamy tu także wątki związane z przyjaźnią, rodziną, pracą nad samym sobą, zmianom, co sprawia, że książka, dzięki poruszanej tematyce, bliska jest zwłaszcza nastolatkom.  Książkę przeczytałam głównie z powodu Johna Greena (którego ubóstwiam!), lecz, o dziwo, jego opowiadanie podobało mi się najmniej. Z twórczością pozostałych autorek nie miałam styczności, jednak bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Zwłaszcza wspomniane przeze mnie ostatnie opowiadanie - „Święta Patronka Świnek”. Poniekąd kojarzyło mi się ze świąteczną opowieścią  Dickensa. Mimo że akcja toczyła się już po Bożym Narodzeniu, to moim zdaniem miało w sobie najbardziej świąteczny klimat. Pewnie podobało mi się najbardziej także dlatego, że  poniekąd utożsamiałam się z bohaterką.
Z ręką na sercu poleciłabym tę książkę jako prezent pod choinkę!
Jula M.

Maureen Johnson, John  Green, Lauren Myracle,  W śnieżną noc, Wydawnictwo Bukowy Las, 2014, stron: 312

Czy wiesz, że ...

John Green to w tej chwili jeden z najpopularniejszych i najpoczytniejszych autorów młodzieżowych. Jest twórcą bestsellerowych powieści „Gwiazd naszych wina”, „Szukając Alaski”, „Papierowe miasta” czy „19 razy Katherine”. Pierwsza z wymienionych została w  2014 roku przeniesiona na ekran.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz