„Zostań,
jeśli kochasz” to powieść Gayle Forman. Przed ekranizacją tytuł książki brzmiał
„Jeśli zostanę” i ten tytuł trafia do mnie bardziej. Łączy się z fabułą książki
i ukazuje jej sens. Natomiast tytuł „Zostań, jeśli kochasz” zmienia tę książkę
w zwykłe romansidło, książkę bez żadnego dna czy sensu. Tymczasem „Jeśli
zostanę” to bardzo ciekawa powieść, która pokazuje sytuację, w jakiej może się
znaleźć każdy z nas, wybór, który możliwe, że każdy z nas będzie musiał dokonać.
„Jeśli zostanę” opowiada historię
Mii w formie retrospekcji. Mię poznajemy w dniu tragicznego wypadku jej
rodziny. Miał to być zwykły rodzinny wyjazd do znajomych. Niestety w trakcie
drogi do znajomych w rodzinę Mii uderza ciężarówka. Giną wszyscy oprócz Mii.
Ona budzi się, będąc w stanie zwieszenia między życiem a śmiercią. To tylko od
niej zależy, czy będzie dalej żyć czy umrze. Mia zostaje odwieziona przez
ratowników do szpitala, gdzie jest operowana. Po operacji nie budzi się ze
śpiączki, lecz pozostaje w zawieszeniu między życiem a śmiercią. Widzi wszystko,
co się dzieje naokoło niej, lecz nic nie może zrobić ani poczuć. Wtedy
czytelnik zaczyna się dowiadywać więcej o Mii. Ona wraca wspomnieniami do
swojego życia. Ma pasję - granie na wiolonczeli. Ma idealnego chłopaka, który
zaczyna karierę rockmena i kochającą
rodzinę. Możliwe, że dostanie się do najlepszej szkoły muzycznej w Stanach. Co
należy wybrać, gdy ginie twoja najbliższa rodzina? Żyć czy umrzeć?
Na to pytanie Mia stara sobie
odpowiedzieć przez całą książkę. Odpowiedzieć nie jest pewna aż do końca.
Spróbujmy się postawić w jej sytuacji. Ma możliwość wyboru, czy będzie nadal
żyć czy też nie. Nie wie, co zrobić,
ponieważ straciła swoją najbliższą rodzinę i nie wyobraża sobie życia bez niej.
Z drugiej strony ma chłopaka, który bardzo ją kocha, i Kim, która jest jej
najlepszą przyjaciółką. Decyzja należy do niej. Wracając wspomnieniami do
swojego życia, stara się podjąć tę właściwą decyzję. Czy Mia będzie żyć dalej,
czy nie? Odpowiedzi na to pytanie szukajcie na kartach książki.
Po przeczytaniu tej książki stwierdziłam, że
muszę zobaczyć film. W końcu tyle o nim wszędzie pisano i mówiono. Myślałam, że
zobaczę na ekranie to samo, co wyczytałam w książce. Bardzo się zdziwiłam, gdyż
reżyser filmu pominął kilka ciekawych momentów z powieści i rozczarowało mnie
to bardzo. Film spodobał mi się średnio, choć obsada aktorska jest świetna.
Polecam przede wszystkim przeczytanie książki, a tylko dla tych bardziej
leniwych obejrzenie filmu.
„Jeśli
zostanę” to bardzo ciekawa książka, która poruszyła mnie dogłębnie i zmusiła do
refleksji nad życiem. Gdybym była w takiej sytuacji, jaką decyzję sama bym
podjęła? Żyłabym czy odeszła? Po przeczytaniu tej książki niejednokrotnie
zadawałam sobie to pytanie. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Najprościej byłoby
nie musieć mierzyć się z takim dylematem. Lecz, co jeśli… Nigdy nie wiadomo, co
przyniesie nam przyszłość. Nie można jej w żaden sposób zaplanować, choć każdy
z nas się stara. Czytanie tego typu książek, które poruszają tematy, o których
w dzisiejszych czasach rzadko się rozmawia, jest bardzo ważne. Pozwala to na
chwilę refleksji nad dotychczasowym życiem i jego sensem. Gorąco polecam „Jeśli
zostanę”.
Ania
Gayle Forman, Zostań, jeśli kochasz, Nasza Księgarnia,
2014, stron: 248
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz