piątek, 15 lipca 2016

„Magisterium. Miedziana rękawica” – Holly Black, Cassandra Clare

Pierwszą część serii Magisterium recenzowała na blogu  Dana. Z jej opinią możecie zapoznać się tutaj. Ja się pod nią podpisuję, gdyż również u mnie seria (już po przeczytaniu drugiego tomu) wywołuje skojarzenia z serią o Harrym Potterze i także ja uważam, że ta seria to dobry wybór na letnie upały – jest lekka i wciągająca. I chociaż Magisterium to nie Hogwart, a Callum Hunt to nie Potter – warto dać szansę także tej serii, zwłaszcza jeśli jest się młodszym czytelnikiem.
Przed Callem, Tamarą i Aaronem drugi rok w szkole magii – Magisterium. Po przejściu Próby Żelaza rozpoczynają Rok Miedzi – podobno najtrudniejszy i najbardziej wyczerpujący rok nauki w szkole. Na młodych uczniów czekają nowe wyzwania – misje. Ponieważ adepci sztuki magicznej znają już teorię, będą musieli się wykazać w zadaniach terenowych, opuszczając nawet bezpieczne mury Magisterium. Wkrótce po rozpoczęciu roku na szkołę i magów pada blady strach – ktoś ukradł Alkahest, miedzianą rękawicę, która wykuta została z  połączenia wszystkich żywiołów i miała tylko jeden cel: pozbawić maga chaosu (makara) jego niezwykłej i rzadkiej zdolności, ponieważ makar posiada zdolność kontrolowania chaosu (w książce jest nim na przykład Aaron, przyjaciel głównego bohatera). Rękawica w rękach zła może przymieść spustoszenie i zagładę wielu magów. Call, Tamara, Aaron – nie bacząc na niebezpieczeństwo – wyruszają z niebezpieczną misją odzyskania cennego przedmiotu.
Druga część serii Magisterium podobała mi się bardziej od pierwszej. Autorki rezygnują z rozbudowanych opisów całego uniwersum, dając pierwszeństwo akcji, intrydze, przygodzie – to wciąga, a na nudę nie ma czasu. Choć nie ma w książce rozbudowanych opisów zatrzymujących akcję, to odnosi się wrażenie, że świat stworzony przez pisarski duet jest spójny. Magiczne uniwersum opiera się o harmonię i istnienie żywiołów: ognia, wody, ziemi, powietrza. I chaosu.
W książce „Magisterium. Miedziana rękawica” znajduję to wszystko, co powoduje, że na wiele godzin porzucam wszystkie interesujące zajęcia, by nie wychodzić ze świata wykreowanego przez autorki. Call Hunt jest bohaterem, którego polubiłem jeszcze bardziej. Jest przede wszystkim bohaterem wyrazistym, skrywającym przed otoczeniem bolesny dla siebie sekret. Musi walczyć ze złem, które zamieszkało w jego duszy. Nie sposób nie kibicować jego poczynaniom.
Zdecydowanie więcej było tutaj zaskakujących zwrotów akcji, fabularnych rozwiązań-pułapek, w które nie raz dałem się złapać jak zwierzyna we wnyki. Akcja – choć rozwija się powoli, nie gna do przodu od samego początku – z każdą stroną robi się coraz bardziej intrygująca i zaskakująca.
Polecam nie tylko wielbicielom książek spod znaku Harry’ego Pottera. Spodoba się fanom takich serii jak Zwiadowcy czy Percy Jackson – bo we wszystkich tych książkach liczą się przede wszystkim przygody młodych bohaterów, które mają porywać za sobą czytelnika, nie pozwalając mu oderwać się od książki. Magisterium można spokojnie postawić na tej samej półce co wspomniane tytułu. I chociaż książka adresowana jest do młodszej młodzieży (tak +10)  – czekam na kolejną części.
Karol
Holly Black, Cassandra Clare, Magisterium. Miedziana rękawica, wyd. Albatros, 2016, s. 336

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Albatros




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz